Wczorajszą decyzją kartel OPEC pozostawił wydobycie ropy na niezmienionym poziomie, co doprowadziło do znaczącego spadku ceny tego surowca (inwestorzy oczekiwali cięcia wydobycia na podstawie zniżki cen surowca).
M.in. Kanada, jako znaczący eksporter ropy, ucierpi na niższych cenach za baryłkę. Tańszy surowiec będzie mieć negatywny wpływ na PKB tego kraju, a także na inflację, które spadnie. Tym samym opłacalność inwestycji w CADa znacząco spada przy spadkach ceny „czarnego złota”, a to powoduje jego wyprzedaż.
Co więcej wczorajsza decyzja dość dobrze wpisała się w falowy układ, gdzie rynek jeszcze pod koniec zeszłego tygodnia kończył falę czwartą (rozbudowana korekta) i obecnie powinniśmy obserwować falę piątą kończącą cały impuls…
Z reguły potwierdzeniem dla takiego założenia jest dopiero pokonanie linii 2-4, a wcześniej celem dla piątki może być górne ograniczenie kanału.
Dodatkowo można zwrócić uwagę na podfale w ramach (5). Obecnie powinna trwać mała „iii”, a więc gdyby rynek okazałby się być bardziej „łaskawy”, to mógłby dorysować czytelnie „iv” oraz „v”, a wtedy „łapanie szczytu” w ramach dużej (5) byłoby łatwiejsze…
Jak będzie, to już czas pokaże .